Sedno
Producent stalowych elementów montażowych wdrożył półautomatyczny piec z taśmociągiem, w którym detale są automatycznie wygrzewane i przesuwane przez komorę, a następnie wypadają do pojemnika. Rozwiązanie znacznie zwiększyło wydajność procesu przy minimalnym udziale operatora, pozostawiając otwartą drogę do dalszej automatyzacji.
Romer studium przypadku
W zakładzie produkującym stalowe zaczepy i elementy montażowe do branży elektrotechnicznej pojawiła się potrzeba zwiększenia wydajności procesu wygrzewania lakieru proszkowego. Dotychczasowy piec wsadowy ograniczał tempo pracy i powodował wąskie gardło na etapie termicznego utrwalania powłoki.
Firma wdrożyła półautomatyczny piec tunelowy z taśmociągiem, w którym elementy są automatycznie przesuwane przez strefy nagrzewania, wygrzewania oraz końcowego chłodzenia, a następnie wypadają do pojemnika zbiorczego. Dzięki tej konstrukcji możliwe jest szybkie obniżenie temperatury detali po procesie bez ryzyka deformacji powłoki.
Proces działa ciągle, bez przestojów - piec funkcjonuje tak długo, jak działa linia. Detale nie muszą być podwieszane ani ręcznie ładowane, co całkowicie eliminuje czasochłonny etap manipulacji i znacząco upraszcza organizację pracy. Całość obsługuje jeden operator, maksymalnie dwóch przy pełnym obciążeniu.
Dzięki taśmociągowi, ciągłej pracy i końcowemu chłodzeniu firma uzyskała wysoką wydajność, powtarzalność i stabilność procesu przy zachowaniu prostoty obsługi i niskich kosztów.