Sedno
Dopasuj piec do procesu, nie proces do pieca
Wybór między piecem mobilnym a klasycznym sprowadza się do jednego pytania: kto ma się ruszyć - detal czy urządzenie? Obydwa rozwiązania dają te same efekty cieplne, ale każde sprawdzi się w innym układzie produkcji.
Rozwiązania Romer
Dopasuj piec do procesu, nie proces do pieca
-
Gdy detale wymagają przemieszczenia do pieca - albo gdy nie ma sensu ich ruszać, bo lepiej ruszyć piec.
-
W obróbce cieplnej dużych detali nie ma jednego uniwersalnego podejścia. Gdy elementy są łatwe do przemieszczenia - sprawdza się klasyczny piec wsadowy, z wózkiem i strefą załadunkową. To rozwiązanie sprawdzone, powtarzalne i zintegrowane z linią. Ale gdy komponenty są zbyt ciężkie, mają skomplikowaną geometrię albo są zamocowane na stałe - każde przesunięcie to koszt, przestój i ryzyko. W takich przypadkach piec powinien dopasować się do detalu, nie odwrotnie - i być gotowy do pracy tam, gdzie znajduje się komponent. Oba podejścia zapewniają pełne parametry cieplne: szczelność, izolację i równomierny rozkład temperatury. Różni je tylko jedno - kto się rusza: detal czy piec.
1. Pierwsze studium przypadku
Mobilny piec bez podłogi
Producent ciężkich detali wdrożył mobilny piec bez podłogi, który otacza element w miejscu jego montażu. Proces odbywa się bez potrzeby transportu, przy pełnej kontroli temperatury i oszczędnościach czasowych, materiałowych i przestrzennych.
Wykorzystane produkty
1. Pierwsze studium przypadku
Piec z wózkiem dolnym do seryjnej obróbki cieplnej
Producent średniogabarytowych detali wdrożył piec z systemem wózka dolnego, co pozwoliło przyspieszyć cykl malowania, zredukować czas załadunku i utrzymać czystość komory - bez potrzeby rozbudowy infrastruktury lub stosowania systemów podwieszanych.
